25 września 2013

Nareszcie!

Nareszcie skończyłam chustę obiecaną Mamie ;) A dokładniej jest to baktus z falbanką według tego wzoru. To mój drugi baktus wykonany z tego schematu, a pierwszy ma już właścicielkę. Może w czeluściach komputera zachowała się gdzieś jego fotka, to przy okazji się pochwalę.

Włóczka to Nako Angora Granit Sim, zużycie jeden cały motek.


Zdjęcie pochodzi ze strony zamotane.pl.



W całej okazałości dzieło wygląda tak:





I kilka zbliżeń:









 Na koniec moja towarzyszka zdjęć -Geisha:



2 komentarze:

  1. Super! Chusta i kot... :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Witam! Zajrzałam po tym jak się u mnie zapisałaś na candy. Bardzo fajny blog! Wspaniale dobierasz kolory - biżuteria bardzo ładna, no i koty świetne :) też mam dwa.

    OdpowiedzUsuń